Wzięłam się w końcu za wielkanocne robótki. Zaczęłam od jaj.
Pogoda typowo marcowa zachęciła mnie do pójścia do biblioteki. Jak już zacznę czytać to czytam nałogowo. Ostatnio pochłonęłam...
Wszystkie lekkie, łatwe i przyjemne polecam do przeczytania.
Na koniec pozostawiam Wam moją wiosnę. :)
Jaja wspaniałe, a książkami narobiłaś mi ochotę na odwiedzenie biblioteki i wypożyczenie pozycji, tylko skończę tomik Reginy Brett. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńŚliczne jajcorki!!!
OdpowiedzUsuńKsiążki...trochę nie mój klimat, ale może się skuszę:)
Pozdrawiam, dobrej nocki Ci zyczę:)
bardzo ładne jajeczka i kolorystyka również
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
Widzę je w realu i wiem że są piękniejsze niż na zdjęciu! Brawo córuś:)
OdpowiedzUsuńFantastyczne jajca.
OdpowiedzUsuńPozdrowionka:)
piękne jaja okręciłaś. :)
OdpowiedzUsuńTe jajeczka są przecudne!!!
OdpowiedzUsuńSuper jajeczka i fajne czytadła :)))
OdpowiedzUsuńCudne jajeczka, takie eleganckie :)
OdpowiedzUsuń