Świąteczne ozdóbki

Dziś pochwalę się moimi kolejnymi ozdobami świątecznymi. Ostatnio zrobiłam dużo choinek w taki stylu, ta powstała dla mojej kuzynki. 

A ta zdobi klasę mojej mamy 

Wcześniej zrobiłam też kilka dzwoneczków.

Pozdrawiam wszystkich odwiedzających :)

I u mnie czuć święta

Na zewnątrz mróz, święta coraz bliżej dlatego niedzielę spędziłam tworząc dekoracje. Postanowiłam zrobić nietypową choinkę . Najpierw zaprojektowałam stelaż, zleciłam wykonanie mojemu chłopakowi, wywiązał się z zadania i mogłam zacząć tworzyć. Dziś powstała pierwsza, na pewno będą następne. 

Mam nadzieję, że podoba Wam się moja choinka.

U mnie już od początku listopada szaleją grudniki i nie tylko. 

Witam nową obserwatorkę:) dziękuję że do mnie zajrzałaś i zostałaś na dłużej 

Gąsieniczka

Wszyscy się śmieją, że mój blog zarósł pajęczynami, a że bardzo się boję pająków to postanowiłam w końcu odkurzyć i oto jestem z moim nowym hafcikiem.

Mam nadzieję że ta radosna gąsieniczka sprawi odrobinę radości jakiemuś choremu dziecku. Już jakiś czas temu trafiła do Celinki, która uszyje piękną podusię.

Jak już wysprzątałam to upiekłam pyszne ciasto- chałwowiec.

Częstujcie się :)

Dla...

... nie zdradzę. 

Dawno mnie tu nie było, ale mam usprawiedliwienie- pracowałam nad większym( dla mnie) dziełem. Praca musiała być skończona w tym tygodniu, wyrobiłam się, choć nikt we mnie nie wierzył, nawet ja sama.  

Dziękuję Bożence i Teresce za wyróżnienie , jestem zaskoczona a za razem bardzo mi miło. W następnym poście postaram się spełnić warunki.

 Pozdrawiam :) 

Wesołych Świąt

Dziś króciutko... 

Chwalę się karteczką jaką dostałam od Danusi 

Było to dla mnie wielkie zaskoczenie, karteczka jest przeurocza, dziękuję.

Wszystkim tu zaglądającym życzę 

Wesołych, pełnych nadziei i wiary 

Świąt Wielkiej Nocy

Z fascynacji quillingiem...

... powstała moja pierwsza w tej technice karteczka. Może to jeszcze nie jest dzieło sztuki, ale i tak jestem z niej dumna.

Zbliża się Wielkanoc, a grudniki szaleją.

 Pozdrawiam :)

Serce i majteczki

Dawno mnie tu nie było oj dawno, ale przyznam się - ogarnął mnie leń. Na szczęście nie był to leń robótkowy, coś tam robiłam, ale na 100% wykończona jest jedna rzecz, więc ją pokazuję. Zachwycił mnie taki kurs u Isskaa Iza na wiklinowe serducho... oto moja wersja.

Różyczki robione przez moją mamę, ja jeszcze nie opanowałam tej techniki.

A teraz chcę się podzielić z Wami moją wielką radością. Dziś dostałam nieziemsko piękną przesyłkę od ASI :) Zobaczcie na Jej bloga - jakie cudowności tworzy ta zdolna osóbka! Mam już od Niej mnóstwo prezentów, a dziś dostałam... 

Oglądając zdjęcia nie miałam pojęcia, że są tak milusie, mięciusie, aż chce się ja nosić he he. 

Bardzo, bardzo dziękuję!!! Jestem przeszczęśliwa i obiecuję że będę robiła wszystko, by jak najczęściej zatrzymywała mnie policja... przecież takie cuda powinno się promować. ;)

Na koniec chcę Wam przedstawić mojego psiaczka, niby już duży, ale ma dopiero 4 miesiące. To synek bernardynki i prawdopodobnie amstaffa, jest bardzo łagodny, więc możemy przypuszczać, że charakter ma po mamusi. Oto mój kochany Fado

Dziękuję za przemiłe komentarze i pozdrawiam:):):)

Zaległości

Ciężko mi się zebrać do napisania posta, dlatego u mnie jeszcze czuć święta. 

Najpierw chciałabym podziękować Pani Asi za cudowną, przeuroczą, prześliczną... mogłabym tak jeszcze długo, długo hehe... zjawiskową bombeczkę !!! Od razu zawisła na moim oknie i wciąż odnowa się nią zachwycam. 

Bardzo dziękuję :) jestem przeszczęśliwa !

A teraz pochwalę się karteczką jaką wykonałam dla mojej koleżanki. Jej się podobała, mam nadzieję że Wam też. 

Wiele szczęścia w 2014 roku. Pozdrawiam :)